piątek, 3 stycznia 2014

Koń, mysz, lis oraz Wieża Babel...

Hej!
Dziś opiszę dawno obiecywaną książkę, a mianowicie: "Kod Królów"! Opowiada ona o czternastoletniej dziewczynie o imieniu Beatrycze. Jej ojciec jest ciężko chory więc on wraz z mamą Bea wyjeżdżają do sanatorium. Beatrycze trafia do swojego wójka Glauca (czyt. Glauka) Bogliolo. 

Glauco prowadzi "Antykwariat Pod Złotym Słońcem". Miejsce gdzie możesz kupić stare książki : ich pierwsze wydania. Pewnego dnia do księgarni trafia ładna francuska o imieniu Audrey. Okazuje się, że przysłał ją tajemniczy bibliofil, pan Zakhar. Glauco dostaje tajemniczą listę książek Bena Hebrajczyka. Księgarz w pocie czoła szuka książek, ale o Benie nie słyszał dosłownie nic. Glauco i Beatrycze zaczynają interesować się pisarzem. Dowiadują się, że Ben był królewskim lekarzem, a później ni z tego ni z owego trafił do szpitala psychiatrycznego. Czyżby poznał jakąś tajemnicę? Tajemnicę której król strzegł jak niczego innego?

Ograniczenie wiekowe : 11 lat

MOJA OCENA:
Książka jest po prostu idealna! Pisana prostym językiem, posiada w prawdzie dwa wątki główne : wątek Bena Hebrajczyka i wątek Zakhar'a. W pewnych momentach dopada cię dreszczyk przerażenia. Czułam się wspaniale rozwiązując wraz z Beatrycze i "Glaukiem" (był tak nazywany żartobliwie) tajemnicę Bena Hebrajczyka oraz Zakhara. Jego mrocznej przeszłości i jego... Zdolnościach? A może to jednak coś innego? Książka jest pełna zagadek, które Bea z wujkiem starają się rozwiązać. Skutki tego są zaskakujące. Bardzo, bardzo polecam.


~Leah

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonany przez Jill