niedziela, 12 stycznia 2014

Dwanaście kamieni szlachetnych i wielka tajemnica...

Cześć!
Więc... Chyba tytuł na górze coś wam mówi, a zwłaszcza "Dwanaście kamieni szlachetnych". A jeśli nie, powiem, że książka opisana przeze mnie dziś to "Czerwień Rubinu". Powiem od razu, że cała opowieść przekazana jest od razu w całej trylogii, a pierwsza część to taki wstęp do całej historii...

Gwendolyne jest zwyczajną szesnastoletnią dziewczyną. Jej ojciec zmarł, gdy miała siedem lat, więc z najbliższej rodziny pozostała jej tylko mama, brat oraz siostra. Mieszka w domu z babcią, (możecie na początku niezupełnie domyślić się, że to jest babcia, ponieważ mieszkańcy mówią na nią lady Arista) kuzynką, ciotką Glendą i oczywiście z wcześniej wymienionymi krewnymi. Wbrew pozorom nie jest to rodzina biedna - wręcz przeciwnie. Mieszkają w dużym domu przypominającym pałac. 

Nie jest to zwyczajna rodzina. Kuzynka Gwendolyne - Charlotta jest osobą, która rzekomo ma odziedziczyć gen podróży w czasie. Od dziecka jest przygotowywana do swej pierwszej podróży, jednak to nie Charlotta dziedziczy gen, jak można się łatwo domyślić, a dziedziczy go Gwen. Dziewczyna żyjąca całe życie w nieświadomości. Niemniej dziwne jest to, że datę urodzin nosiciela genu była obliczona przez samego Newtona! 

Dlaczego to Gwendoline odziedziczyła gen? Czyżby wybitny uczony pomylił się w obliczaniu daty urodzenia? Różnica wynosi przecież tylko jeden dzień! Jak dziewczyna poradzi sobie z podróżami w czasie i co to jest chronograf?
Wszystkiego dowiecie się w "Trylogii Czasu"!

Ograniczenie wiekowe : 10 lat

Moja opinia:
No więc... Książka ma jedną zasadniczą wadę: Nie można się od niej oderwać! Mam za sobą kilka nocy kiedy zamiast iść spać o 22:30 kładłam się o 24:00. Jedyne co mi się w niej nie podoba, to to, że cała historia jest rozłożona na trzy tomy przez co akcja toczy się niemiłosiernie długo. Ale może to i dobrze? Książka pisana jest w liczbie pojedynczej do czego ja osobiście nie jestem przyzwyczajona ale później wcale tego nie odczuwasz. No i oczywiście pojawia się wątek miłosny, jednak cała historia nie jest nim przesiąknięta na wylot co mi się bardzo podoba. Książka warta przeczytania -GORĄCO POLECAM!

~Leah

3 komentarze:

Szablon wykonany przez Jill